(Przedruk z gazety „Rzeczpospolita” 28.02.2013) Zarządzający w nowych realiach Na temat różnych rodzajów odpowiedzialności zarządzających mówi się bardzo dużo. Przywołuje się odpowiedzialność karną, społeczną, administracyjną i w końcu odpowiedzialność cywilną. Co do dwóch ostatnich (cywilnej i administracyjnej) nie każdy wie, że można je objąć ubezpieczeniem. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zarządzających, przez których rozumiemy członków zarządu, rady…
Ubezpieczenie D&O do łatwych nie należy. Największy „mentalny” problem mają nasi krajowi ubezpieczyciele D&O z akceptacją i stosowaniem wyzwalacza czasowego (tzw. triggera) zgłoszenia roszczenia (ang. claims made). Jeszcze całkiem niedawno można było spotkać na rynku ubezpieczenia OC zarządzających oparte o inne inne wyzwalacze czasowe (np.: powstanie szkody). Nie było jednak możliwe zawieranie takich ubezpieczeń na wyższe…
Umowa ubezpieczenia OC zarządzających cechuje się podatnością na współdziałanie sprawcy czynu niedozwolonego oraz poszkodowanego, na niekorzyść ubezpieczyciela. Współpraca stron ma charakter koluzyjny i nazywana jest w Niemczech„współdziałaniem koluzyjnym” (kolussives Zusammenwirken), bądź „roszczeniami kumpelskimi” (freundliche Inanspruchnahme). Zjawisko to dostrzeżono po raz pierwszy w amerykańskiej doktrynie D&O (friendly understanding, collusion) z której ubezpieczenie to się wywodzi. …
Odpowiedzialność cywilna jest jak wyrzut sumienia z powodu popełnionego draństwa, jej ubezpieczenie zaś jest jak odpuszczenie grzechów. Ponieważ na odpuszczanie grzechów od dawna monopol ma kto inny – ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej nie miało łatwych początków. Pytając kogokolwiek gdzie według niego powstało ubezpieczenie D&O (directors and officers liability insurance) otrzymamy pewnie natychmiastową i wydawać by…